Semilac - 005 Berry Nude

    Zapowiada się na prawdę piękny tydzień. Termometry mają wskazywać powyżej 20 stopni i ma być dużo słońca. Dlatego zjem obiad i zabieram maluchy do lasu na spacer. Muszę naładować baterie i odpocząć. A was zostawiam z najpiękniejszym kolorem na jesień jaki noszę obecnie. ;) Spróbowałam pierwszy raz zrobić gradient na paznokciu, oceńcie sami.

A mowa o Berry Nude marki Semilac. Pokazywałam już wam go na wzorniku w poście z ulubieńcami na jesień. Dla mnie to piękne, przygaszone bordo z lekką domieszką fioletu, zmienia się w ciągu dnia w zależności od tego, jakie światło pada na paznokcie. 

Lakier ma genialne krycie, już dwie cienkie warstwy pokrywają pięknie płytkę. Nie smuży i nie bąbelkuje. Ale moim zdaniem te lakiery nie tworzą bąbli, myślę, że to wina złej techniki malowania.

Na serdecznym palcu połączyłam go z piennym nudziakiem Creamy Muffin, również marki Semilac. Przejście między lakierami robiłam pędzelkiem, namachałam się bardzo, ale warto było. :D Jestem zadowolona z efektu końcowego. Ale będę ćwiczyć jeszcze na wzornikach gradient.

Ten kolor zagości jeszcze nie raz u mnie na dłoniach. Już nawet mam pomysł na kolejne zdobienie, bardziej skomplikowane. Jak zrobię to na pewno wam pokażę :) Ale kolejne to będzie zdobienie na Halloween.

Lakier kosztuje 29 zł za buteleczkę o pojemności 7 ml. Ja maluję paznokcie tylko sobie, więc będę go mieć bardzo długo. 

Jak wam się podoba ten kolor?